Tak jak już wcześniej pisałam dziś zaczęłam wprowadzać w swoje życie zmiany odnośnie żywienia i ćwiczeń. Nie wiem czy idzie mi dobrze, bo jeszcze dobrze się na tym nie znam. Gdyby ktoś chciał mi pomóc to zapraszam do zostawiania komentarzy :) A może, ktoś ze mną zacznie przygodę z treningami i zmianą w żywieniu?
Śniadanie:
Jajecznica z dwóch jajek z piersią kurczaka
Obiad:
50g kaszy jęczmiennej, 2 skrzydełka kurczaka pieczone w piekarniku, buraczki
Kolacja:
Pół banana, garść szpinaku, mleko kokosowe
Między śniadaniem a obiadem i obiadem a kolacją zjadłam jedno jabłko.
A teraz czas na trening. Dziś wybrałam coś spokojnego, dopiero zaczynam :) Postawiłam na Skalpel Ewy Chodakowskiej oraz trening na boczki z Tiffany.
Tutaj macie link do treningu z Tiffany - https://www.youtube.com/watch?v=oJIm6NPtKWM
Po treningu woda z cytryną musi być :)
Mam nadzieję, że wytrwam w swoim postanowieniu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz